Sznurowane body i bordowa spódniczka

Sznurowane body i bordowa spódniczka
Witajcie Robaczki :)
Dziś stylizacja, której zdjęcia powstały spontanicznie... baaa, nawet bardzo spontanicznie, bo nie lustrzanką jak zawsze a zwyczajnym smartfonem :p Długo zastanawiałam się czy powinniście zobaczyć te zdjęcia, ponieważ sama od zdjęć wymagam bardzo dużo, one muszą być zawsze idealne , a wiem, że te niestety nie są. Tak na marginesie, kto jeszcze nie dokopał się do tych informacji - od długiego już czasu zajmuję się fotografią :)
Do rzeczy ... kolejny raz jest to stylizacja codzienna, na miasto, na spotkanie ze znajomymi. Uwielbiam takie zestawienia, bo po prostu są mega wygodne.. body - nic nigdzie nie wystaje, cały czas jest na swoim miejscu, dopasowana spódniczka - wiadomo - nic nigdzie nie podwieje :p,    kurtka - żeby o każdej porze dnia było ciepło, trampki - kolejna wygodna rzecz, bo która dziewczyna chciałaby ganiać po mieście w szpilkach :p, no i do tego torebka - nie za duża, nie za mała .. telefon i portfel się zmieści :p












Torebka: SinSay
Spódniczka: SinSay
Buty: Butik
Kurtka: nn

Szara dopasowana sukienka

Szara dopasowana sukienka
Cześć Kochani :)
Troszkę mnie tu nie było ,ale wracam do Was z nową energią i pomysłami :D Jak tam Wasze wakacje? Pogoda nie męczy za bardzo ? :) Na początek informacja... od teraz mój blog nie będzie opierał się wyłącznie na stylizacjach, będą też różne inne, ciekawe dla Was (mam nadzieję) posty :)
A teraz już do rzeczy:) Ostatnimi czasy bardzo polubiłam dopasowane sukienki (tak zwane tuby lub sukienki bandażowe), nie rozkloszowane, nie oversize itp. tylko właśnie te o dopasowanym do sylwetki, prostym i jakże podkreślającym sylwetkę kroju. Takie sukienki zagrzały u mnie miejsce z dwóch powodów, po pierwsze to, że długo pracowałam nad taką sylwetką co chce podkreślić, a po drugie są po prostu wygodne - żadnych falbanek , rozwiewającej się na wszystkie strony spódnicy, często też skrępowania ruchów ruchów. Dziś przedstawiam Wam moją wersję stylizacji z taką właśnie sukienką w szarej wersji z bardzo wyróżniającymi się kolorem szpilkami :) 
Dziewczyny, dajcie znać w komentarzach jakie sukienki lubicie i jaki krój najbardziej Wam odpowiada :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Casie :*










Sukienka: Cama Shopping
Torebka: Avon
Szpilki: Aga-But
Kurteczka: nn

Biała sukienka z wiązaniem

Biała sukienka z wiązaniem
Hej Kochani :)
Witam Was dziś z nową stylizacją w kolorach bieli i czerni z dodatkiem złota. Sukienka w bardzo modnym fasonie z wiązaniem to ostatnio mój faworyt , mam nadzieję, że ww takim połączeniu Wam się spodoba :) 







Sukienka : Cama Shopping
Torebka: Avon
Szpilki : Butik
Marynarka: nn

Moje serduszko

Moje serduszko
Cześć wszystkim :)

               Dziś do poczytania mam dla Was dość nietypowy post, inny niż wszystkie.   Wspomniałam o tym już w 7 punkcie wpisu Cała ja - czyli 50 faktów o mnie:) - tak, mam wadę serca, a dziś postanowiłam trochę więcej o tym napisać, bo może komuś, kiedyś się to przyda, może Was zaciekawi. Kochani spokojnie, nie będę Wam streszczać przebiegu wielu moich operacji czy też leczenia. Wyjaśnię wam tylko jeszcze tytuł - moje serduszko - dlaczego akurat tak ? Otóż w środowisku osób z wadami serca tak właśnie się na nas mówi - my jesteśmy serduszka <3



                Chce żeby wszyscy wiedzieli, że z pozornie tak ciężką chorobą można żyć, a nawet więcej można normalnie funkcjonować i nie piszę tego żeby się chwalić, a żeby przekonać Was ( szczególnie osoby w takiej samej sytuacji ), że to nie koniec świata. Chce pokazać innym, że ta  wada to nie wyrok! :) Serio ! I czasem zapominam, że jestem chora. Chce zmotywować inne osoby z podobnymi chorobami do tego, żeby się nie poddawać a walczyć - powiedzieć sobie : "Dam radę!'. Naprawdę wiele w życiu przeszłam, z zewnątrz zwyczajna dziewczyna a w środku - prawdziwa wojowniczka, po przeczytaniu mojego postu sami to stwierdzicie.



               Urodziłam się z wadą serca pod postacią dwunapływowej lewej komory (DILV). Na pewno większa część moich czytelników nawet nie wie co to znaczy?  Oznacza to pokrótce, że lewa komora mojego serca musi pracować za dwie: siebie i komorę prawą... jednym słowem mam serce jednokomorowe przez co męczę się bardziej niż inni, mam sine stopy, dłonie i usta - dlatego na zdjęciach zawsze mam na ustach szminkę :P  Przeszłam w swoim życiu kilka operacji - jedne aby ułatwić mi życie a inne aby je uratować - i już słyszę Wasze myśli typu "To brzmi strasznie" itp. Na tą chwilę żyje mi się dobrze i robię co tylko mogę aby męczyć się mniej, bo jestem osobą aktywną i mam wiele pasji. Nie wyobrażam sobie życia w zamknięciu, bez kontaktu z innymi... łącznie z dołowaniem się.


Pewnie domyślacie się już, że sporą część swojego życia spędziłam w szpitalu, wniosło to w moje życie bardzo dużo niepewności co ze mną dalej będzie. Te wszystkie pobyty na oddziałach - jeszcze jako dziecko - zmuszały mnie trochę do zamknięcia się w sobie. Niby zawsze na takich oddziałach jest dużo dzieciaków w tym samym wieku, są świetlice, w których się integrują, poznają. Jednak ja jakoś nie przepadałam za tym, wolałam być w swojej sali czytając gazety lub robiąc cokolwiek innego. Przez to wszystko byłam zawsze zamknięta w sobie, chodząc do szkoły nie miałam wielu koleżanek ( nad czym do dziś ubolewam ), zawsze byłam taką cichą, szarą myszką nieliczącą się dla nikogo, taką całkiem niewidoczną wśród uczniów.



Paradoksalnie gdy skończyłam szkołę średnią to się zmieniło. Właściwie nigdy za specjalnie nie pamiętałam o tym, że mam wadę serca, pewnie dlatego, że nie przeszkadzała mi w codziennym życiu, dlatego mam wiele pasji i chce je dalej rozwijać :) Fotografia to jedna z nich, robię zdjęcia znajomym, rodzinie i może kiedyś będę to rozwijać. Kolejną moją pasją jest prowadzenie dla Was bloga, chciałabym, żeby również on szedł do przodu bo daje mi to motywacje do dalszego działania.


 Mam jeszcze inne pasje ale przecież nie o tym jest ten wpis. Reasumując gdybym nie miała tej wady serca to pewnie byłabym zupełnie innym człowiekiem i robiła zupełnie co innego, moje życie wyglądałoby zupełnie inaczej. A ja swoje życie bardzo lubię, mam cudowną rodzinę, najwspanialsze rodzeństwo na świecie, robię to co lubię i tu jest moje miejsce na ziemi - po prostu jestem szczęściarą <3
Zapraszam do odwiedzania mediów społecznościowych:










Najpiękniejsze stroje kąpielowe na lato 2017

Najpiękniejsze stroje kąpielowe na lato 2017
Cześć :)
Z dzisiejszym postem zwracam się do płci pięknej odwiedzającej mojego bloga - otóż dziś moje drogie mam dla Was zestawienie najpiękniejszych ,wybranych przeze mnie strojów kąpielowych na lato 2017 :) Mam nadzieję, że post okaże się pomocny w wyborze na ten sezon i każda z Was znajdzie coś dla siebie, dla ułatwienia podaje Wam ceny oraz linki do konkretnych modeli.


link --->>> SINSAY


link --->>> H&M


link --->>> H&M


link --->>> CROPP


link --->>> SHE


link--->>> H&M










Letni look

Letni look
Cześć Kochani !
Przybywam dziś do Was z nową stylizacją , w sam raz na lato. Oraz krótką informacją :) od wczoraj możecie też obserwować mnie na snapie : casie_blog. Tam możecie sprawdzić co dzieje się u mnie na co dzień, co robię,  jak spędzam wolny czas, kto zawsze jest obok mnie no i oczywiście zobaczycie tam też moje codzienne stylizacje... cieszę się, że w końcu się na to zdecydowałam i mam nadzięję, że będziecie mnie tam czasem odwiedzać :)  Na blogu już niedługo pojawi się kilka wpisów na temat mojego życia .. jestem ciekawa, czy Was zainteresują ;) A tymczasem zapraszam do obejrzenia nowej stylizacji :)








Spodenki: Laulia
T-shirt: nn
Koturny: BUTIK
Okulary: nn

Szorty, hiszpanka oraz lustrzane okulary

Szorty, hiszpanka oraz lustrzane okulary
Hej Robaczki :)

Pogoda coraz lepsza, na dworze coraz cieplej - gołym okiem widać, że wielkimi krokami nadchodzi lato ! :)
W związku z tym nadeszła pora na letnie stylizacje w moim wydaniu - a oto pierwsza z nich - szorty w panterkę, biała hiszpanka, złote baleriny oraz lustrzane okulary :) 













Szorty: BUTIK
Baleriny: nn
Bluzka: nn
Okulary: nn

Copyright © 2016 World Of Casie , Blogger